Historia wina w Polsce wciąż się zapisuje. Podobno najtrudniejsze są początki, jakieś pierwsze 200 lat. Tak naprawdę rozwój polskiego winiarstwa zaczął się rozkręcać dopiero od lat 80-tych. Epoka PGR-ów zdecydowanie nie sprzyjała tej gałęzi rolnictwa, nastawiona na bardziej rodzime przyzwyczajenia smakowe. Nie oszukujmy się, Polacy w pierwszej kolejności wybierają piwa, potem wódkę, a dopiero na trzecim miejscu wina. Do tego nasz rynek zalany jest całą masą podrabianych tzw. „win” czyli napojów winnych, a zdecydowana większość konsumentów – przywiązana do nowo rynkowych kampanii, które oszukały ich nawyki i przyzwyczaiły do marki – nie ma świadomości co kupuje.
Polska jest też jednym z głównych producentów win owocowych w Europie, zwłaszcza z jabłek, truskawek, czarnych porzeczek i wiśni. Wyróżnia się Roztocze. To tam zbiera się aż 46% całej krajowej produkcji porzeczek, 40% agrestu i 78% malin. Największa w tym regionie Winiarnia Zamojska produkuje wino z gruszek, wiśni, malin, porzeczek i jabłek. – cyt. sadyogrody.pl
– Naprawdę? „Wino” z truskawek, porzeczki czy jabłek??!!!! Owieję to milczeniem, bo nawet już nie wiem jak to skomentować.
Rynek wina w Polsce
Realia w Polsce:
– ponad 600 ha powierzchni upraw winorośli (2022 r.), ok. 740 ha (2023 r.)
– ok. 380 producentów win (10 lat temu było ich 26),
– 580 winnic i stale przybywa,
– brak systemu apelacji.
Dla porównania Francja:
– 790 000 ha powierzchni upraw winorośli (2020 r.),
– 38 000 producentów win,
– 85 000 winnic (50 lat temu było ich 790 000) i wciąż maleje,
– pierwszy system apelacji 1935 r.
Ciekawostka: Luksemburg – jedno z najmniejszych państw na świecie, ma jedną z największych winnic na świecie o powierzchni 4,0 ha! Większa jest tylko we Francji – 10,5 ha.
Pierwsza ustawa regulująca rynek winny w Polsce powstała w 2011 roku „Ustawa o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina”. Zostało zastąpiona „Ustawą z dnia 2 grudnia 2021 r. o wyrobach winiarskich.” To tyle. Daleko nam do procedur regulujących jakość naszych produktów, prężnie działających instytucji wspierających, tradycji oraz kultury winiarskiej. Ponadto wysokie koszty produkcji odzwierciedlają się w dość wysokich cenach za butelkę wina, a to nie sprzyja pierwszym wyborom zakupowym.
Nie narzekałabym na klimat, bo są takie odmiany, które się w nim odnajdują i takie style, które trafiają do lokalnych odbiorców. Rodzime terroir sprzyja produkcji win słodkich w smaku, a przecież „Polacy lubią słodkie wina, bo mają gorzkie życie…„
W polskich uprawach dominują te odmiany winogron, które stały się „dziełem człowieka”, tzw. hybrydy – odporne na choroby, szkodniki i mrozy. Hybrydy to inaczej międzygatunkowe mieszańce, czyli odmiany powstałe w wyniku połączenie winorośli właściwej Vitis vinifera z innymi pożądanymi gatunkami, np. winoroślą Vitis amurensis, Vitis labrusca czy Vitis rupestris.
Najczęściej spotykane hybrydy to: Regent, Rondo, Johanniter, Hibernal, Seyval blanc, Vidal, Leon millot, Cabernet cortis, De chaunac czy Maréchal foch.
Pierwszą polską odmianą krzyżową jest Jutrzenka (o aromacie mięty), powstała z połączenia villard blanc i pinot blanc.
Obecnie większość oficjalnych systemów klasyfikacji win w Europie wyklucza możliwość udziału hybryd w produkcji win jakościowych. Wniosek nasuwa się od razu – w Polsce raczej nie powstanie taka klasyfikacja „sorry, taki mamy klimat…” Nie oznacza to, że wina z mieszańców są gorsze, trzeba próbować i wyrobić sobie opinię.
Polskie winogrona – które odmiany najczęściej występują w Polsce?
Szczepy białe:
- Solaris
- Riesling
- Seyval blanc
- Johanniter
- Chardonnay
- Muscaris
- Souvignier Gris
- Hibernal
- Gewürztraminer
- Pinot blanc
- Pinot gris
- Bianca
- Jutrzenka
Szczepy czerwone:
- Regent
- Pinot Noir
- Rondo
- Leon Millot
- Cabernet cortis
- Maréchal Foch
- Zweigelt
Nieco ponad 60% polskich upraw winorośli zajmują odmiany białe. Z pełnym przekonaniem mogę zarekomendować półwytrawne (wiadomo dlaczego) Rieslingi czy np. pomarańczowy Solaris.
Winnice w Polsce
W Polsce największe uprawy spotykamy na południu kraju, województwa : małopolskie, lubuskie, podkarpackie, dolnośląskie, ale także lubelskie.
Co ciekawe największa i najpopularniejsza winnica znajduje się na Pomorzu Zachodnim koło Szczecina – Winnica Turnau. Inne winnice warte uwagi: Stara Winna Góra k. Zielonej Góry, Winnica Kinga k. Zielonej Góry, Sztukówka k. Jasła, Pałac Mierzęcin k. Gorzowa Wielkopolskiego, Winnica Sandomierska k. Sandomierza, Winnica Jaworek k. Wrocławia, Winnica Dwórzno k. Warszawy, Winnica Barczentewicz k. Kazimierza Wielkiego, Głęboczek Vine k. Brodnicy.
Dużo ciekawych danych i aktualnych statystyk w linku.